Forum Flipperowe

Prezes napisał(a):...martwi mnie cisza na niebie... czyżby poleciał do tych braci co z USA przylecą ? :mrgreen:

Korzystając ze słownika napisałbym tak: szukasz guza; narażasz się; nadstawiasz karku; ryzykujesz; wystawiasz się; podkładasz się :-P

a nader wszystko PROWOKUJĘ !

Prezes napisał(a):

thomy napisał(a):widze pełna profeska :-) ,ja dziś już wiem że nie dam rady...,o 15ej musiał bym sie zwijać co jest bez sensu,no nic do następnego udanej impry :-(

hmmm... z drugiej strony to 3 godziny grania
może wpadniesz choć na granie poza turniejem? zapraszamy BARDZO serdecznie !

To ja jestem bez cateringu i nieturniejowo ;-)

Prezes napisał(a):a nader wszystko PROWOKUJĘ !

Dobrze że przynajmniej publicznie się do tego przyznajesz.
Wolałbym jednak abyś zaprzestał dalszego prowokowania do kłótni, podburzania jednych na drugich oraz prostackiego nabijania się z nazwisk innych użytkowników.
Rozumiem różnice zdań, żywiołowe dyskusje ale Ty zaczynasz przekraczać granice których kulturalny człowiek przekraczać nie powinien.

Na paluszkach, po cichutku ciiii póki admin (zły) śpi...
Ja się zwykle przyznaję do błędów i powiedzieć przepraszam potrafię. Ale teraz nie będę, co więcej wyłożę Ci, a przede wszystkim innym, skąd takie zachowanie, taka perfidia i złość (BTW: sugeruję więcej dystansu do siebie, choć rozumiem, że przy dużych szybkościach to trudne .

1. Bezpośrednią przyczyną była niekulturalna odmowa wrzucenia najświeższej informacji o turnieju w Bytomiu na stronę tę. Konrad umieszczał wszystkie moje artykuły, za co nie raz mu dziękowałem, a że kosztowało go to nieco pracy proponowałem nawet by się podpisywała jako współpraca (nie chciał). Tym razem grzecznie zapytałem czy może wrzucić w weekend. Odpisał krótko w żołnierskich słowach: nie. W wojsku nie byłem więc pytam: mam rozumieć, że to nie kwestia czasu? - no answer. OK - poprosiłem kogo innego i jest.

2. Wcześniej, z okazji turnieju w Krakowie przygotowałem artykuł - info. dla mediów. Poprosiłem by Konrad i to wraz z moją zapowiedzią turnieju w KRK je umieścił na stronie. Nie zrobił tego - całą zapowiedź wyrzucił, nawet mnie o tym nie uprzedzając. No to pytam i się dowiaduję, że dlatego iż propaguję w nim nachalnie turnieje w Bytomiu! A było 1, słownie JEDNO, zdanie, brzmiało ono: Sezon otworzył turniej w bytomskim klubie Printimus Pinball, gdzie w tym roku odbędzie się najwięcej zawodów – jeszcze nie mniej niż dziesięć. (całość miała 2590 znaków!) I tu cytat z rozmowy tel. z F14: "Sumienie mi nie pozwala". Jak widać i admini mogą się powołać na klauzulę sumienia...

3. Publiczne oskarżenie mnie na forum, że jakoby wyłącznie ja odpowiadam ja za to, że Marcin Dylewski się wycofał z działalności stowarzyszeniowej i kandydowania na nowego prezesa PSF-u! To jest szczyt wszystkiego w sytuacji, kiedy ja zobowiązałem się i ustaliłem z nim, że nie będę kandydował, oddam na niego głos i wszystkich moich "popleczników" o to poproszę, czyli zwycięstwo miałby w kieszeni. Ba! byłby jak w demokracji ludowej jedynym kandydatem...Przy czym nie mam ŻADNYCH pretensji do Marcina!

4. Oskarżanie mnie publiczne, że nie promuję PSF-u. W wolnej chwili zbiorę napisane przeze mnie artykuły i udzielone wypowiedzi dla mediów o PSF-ie i tu przedstawię. To są dziesiątki materiałów :!: , a inne działania przemilczę.

I tu taka dygresja:
- przez lata pracowałem za darmo na rzecz stowarzyszenia i mistrzostw Polski, w zamian bywałem: oskarżany, krytykowany, pomawiany, wyśmiewany i to nawet publicznie itp. przez co po niektórych. a więc ŹLE !
- niewiele krócej Marcin Krysiński łożył na nagrodę główną na mistrzostwa: 6 x 2500 zł = 15.000 zł dał. + pi razy drzwi drugie tyle na opracowanie druków i ich druk. SUMA ok. 30.000. Za to bywał jak i ja czyli patrz wyżej. czyli też ŹLE !!!
- a pojawia się ktoś z zewnątrz i ściąga do Polski Sterny (i SUPER! - to mówię ja, nie kpię!). Rzecze wprost: robię na tym biznes i wszystko co robię jest temu podporządkowane. I dobrze i jasne. Proponuję mu by coś ufundował na nagrody za turnieje na jego maszynach, w formie podziękowania z korzystanie z tej strony do promocji swej działalności, na co on pisze tu, że to PSF winien mu dziękować... Zaproponowałem by choć na swoich maszynach dał jakieś info. o PSF-ie (zresztą Konradzie i Ty o tym do mnie mówiłeś) cisza. I Konrad pisze do mnie: Co najwyżej możemy go o to grzecznie prosić. Ja nie zamierzam już. A bardzo zadowoleni co po niektórzy pędzą wrzucać kasę/nabijać mu kabzę i niejako mówią: super, to jest to, dziękujemy, o to chodziło więc ŚWIETNIE! Morał z tego płynie taki: Myśl tylko o sobie, każ płacić SŁONO to... może ktoś to doceni ;-)
miłego dnia
PS. o co to to nie! - kto mówił, że ja jestem kulturalny !? co jak co ale na tego typu pomówienia nie pozwolę - kawał CHAMA ze mnie i tyle :-P

[ Dodano: 2014-03-13, 07:16 ]

thomy napisał(a):

Prezes napisał(a):

thomy napisał(a):widze pełna profeska :-) ,ja dziś już wiem że nie dam rady...,o 15ej musiał bym sie zwijać co jest bez sensu,no nic do następnego udanej impry :-(

hmmm... z drugiej strony to 3 godziny grania
może wpadniesz choć na granie poza turniejem? zapraszamy BARDZO serdecznie !

To ja jestem bez cateringu i nieturniejowo ;-)

super ! :mrgreen:
do 15:00 ? to możesz przyjść po 10:00 i od tej pory pograć. zapłaciłeś za grę ?

Wiesz Łukasz - mnie się to też tak widzi. Mała korekta do Twoich wyliczeń: dodaj koszt zeszłego sezonu to ok. 8000 (bez druków) - serwis, obsluga, sprzątanie (w tym okolic budynku z petów, puszek i butelek) części, nagrody (może tego nie było widać ale na nagrody poszło ok. 2000 zl.). Nie liczyłem wydatków na prąd, artykuły higieniczne, itd.
Rozumiem, że te dziadowskie kwoty, które z tego wszystkiego wynikają to pikuś, gdyż główni adwersarze nie dość, że maszyn mają więcej i lepsze to jeszcze dysponują świetnym lokalem, gdzie można palić do woli, pić ile wlezie, nie płacić podatków itd, a te marne kilkadziesiąt tysięcy złotych, o których wspominasz to oni na karmę dla swoich złotych rybek wydają...
Ale cieszę się, że padło zdanie o sumieniu. Przyda się w kontekście, który jest dużo bardziej bulwersujący niż te dziadowskie wydatki.

Nie opowiadaj! ile może kosztować druk jak się ma drukarnię? i papier, przecież to grosze są.
prąd - wolne żarty, w stosunku do kosztów jakie biorą maszyny drukarskie.
Nie musiałeś dawać nagród czy ich fundować (jak chcę piwa to se kupię, jak chcę flippera też), a dyplomy mają wszyscy w d... plakaty się nie nadają nawet zamiast srajtaśmy, a zakładki książkowe niepotrzebne, bo nikt nie czyta, a jeśli tak to z laptopa czy czytnika, to co ma se na nim położyć zakładkę :lol: pocztówki? po jakiego grzyba w dobie esów i emali? jakie trofea za parę stów? puchary można po 9,99 kupić zrobić grawerkę i jest super!
itd itd.
żeby było jasne - jaja sobie robię :mrgreen: , niemniej wszystko - i wiele innych bredni -co wyżej napisane słyszałem lub czytałem... hock:

Prezes napisał(a):Bezpośrednią przyczyną była niekulturalna odmowa wrzucenia najświeższej informacji o turnieju w Bytomiu na stronę tę. Konrad umieszczał wszystkie moje artykuły, za co nie raz mu dziękowałem, a że kosztowało go to nieco pracy proponowałem nawet by się podpisywała jako współpraca (nie chciał). Tym razem grzecznie zapytałem czy może wrzucić w weekend. Odpisał krótko w żołnierskich słowach: nie. W wojsku nie byłem więc pytam: mam rozumieć, że to nie kwestia czasu? - no answer. OK - poprosiłem kogo innego i jest.

Po pierwsze: kilka tygodni wcześniej napisałem Ci że wtedy po raz ostatni wrzucam materiały które przysyłasz w piątek wieczorem z prośba o wrzucenie w weekend. Gdy po raz kolejny zrobiłeś to samo - otrzymałeś krótką, zwięzła i jasna odpowiedź.
W samym słowie "nie" dopatrujesz się braku kultury?????
Po drugie: masz takie same uprawnienia do edycji artykułów na stronie głównej jak ja. Sam mogłeś w każdej chwili wrzucić ten artykuł. Od chyba 2 lat tłumaczysz się ze nie potrafisz ale obiecujesz cały czas że kiedyś się nauczysz. Umieszczanie artykułów jest proste jak budowa cepa, zakładam wiec że to po prostu lenistwo i wykorzystywanie innych.
Po trzecie: uważasz że samo słowo "nie" było niewystarczającym wytłumaczeniem tego że nie chciałem poświęcić kolejnego weekendu na publikowanie Twoich artykułów, że powinienem wytłumaczyć się lepiej...tak?. A kim Ty do cholery jesteś że muszę się Tobie tłumaczyć z tego w jaki sposób spędzam weekendy?????????

Prezes napisał(a):2. Wcześniej, z okazji turnieju w Krakowie przygotowałem artykuł - info. dla mediów. Poprosiłem by Konrad i to wraz z moją zapowiedzią turnieju w KRK je umieścił na stronie. Nie zrobił tego - całą zapowiedź wyrzucił, nawet mnie o tym nie uprzedzając. No to pytam i się dowiaduję, że dlatego iż propaguję w nim nachalnie turnieje w Bytomiu! A było 1, słownie JEDNO, zdanie, brzmiało ono: Sezon otworzył turniej w bytomskim klubie Printimus Pinball, gdzie w tym roku odbędzie się najwięcej zawodów – jeszcze nie mniej niż dziesięć. (całość miała 2590 znaków!) I tu cytat z rozmowy tel. z F14: "Sumienie mi nie pozwala". Jak widać i admini mogą się powołać na klauzulę sumienia...

Po pierwsze przysłałeś DWA materiały. Pierwszy dotyczący Krakowa - wrzuciłem od razu, drugi zatytułowany był jako "Informacja prasowa". Dla mnie "informacja prasowa" to oficjale oświadczenia dla mediów.
Po pierwsze - uznałem że nie masz prawa wydawać sam w imieniu Stowarzyszenia takich oświadczeń.
Po drugie - opisałeś tam szczegółowo bytomskie turnieje a o innych (np o międzynarodowym turnieju pod patronatem IFPA czyli PPO) ani słowa. Odpowiedziałem Ci grzecznie że sumienie nie pozwala mi na wrzucenie tego na stronę.

Przypominam że sam mogłeś to zrobić w każdej chwili gdyż wszystkie potrzebne uprawnienia posiadasz.

Prezes napisał(a):3. Publiczne oskarżenie mnie na forum, że jakoby wyłącznie ja odpowiadam ja za to, że Marcin Dylewski się wycofał z działalności stowarzyszeniowej i kandydowania na nowego prezesa PSF-u! To jest szczyt wszystkiego w sytuacji, kiedy ja zobowiązałem się i ustaliłem z nim, że nie będę kandydował, oddam na niego głos i wszystkich moich "popleczników" o to poproszę, czyli zwycięstwo miałby w kieszeni. Ba! byłby jak w demokracji ludowej jedynym kandydatem...Przy czym nie mam ŻADNYCH pretensji do Marcina!

I zapewne nic w zamian nie chciałeś.....?
Na wybór na Prezesa miałeś małe szanse - jesteś skrócony ze zbyt wieloma ludźmi.

Wracając do tego co napisałeś powyżej. Tak naprawdę nigdzie tego wprost nie napisałem - skoro tak odebrałeś moją uwagę to znaczy że jednak poczuwasz się do winy....

Przypomnę że Ty napisałeś wprost (zanim jak Ci odpisałem) że Marcin zrezygnował ponieważ w "grupie warszawskiej" są jakieś tarcia i kłótnie. Było to totalna bzdurą i wyjątkowo prostacką próbą skłócenia ludzi. Zarówno Marcin jak i inne osoby z Warszawy i okolic wspólnie organizują PPO, spotykają się w Hula Kuli i poza nią.

Prezes napisał(a):4. Oskarżanie mnie publiczne, że nie promuję PSF-u. W wolnej chwili zbiorę napisane przeze mnie artykuły i udzielone wypowiedzi dla mediów o PSF-ie i tu przedstawię. To są dziesiątki materiałów :!: , a inne działania przemilczę.

Bardziej promujesz PP niż PSF i to widać gołym okiem. Piszesz tylko o Bytomiu, pomijając wszystkie inne (często dużo większe) imprezy.

Prezes napisał(a):a pojawia się ktoś z zewnątrz i ściąga do Polski Sterny (i SUPER! - to mówię ja, nie kpię!). Rzecze wprost: robię na tym biznes i wszystko co robię jest temu podporządkowane. I dobrze i jasne. Proponuję mu by coś ufundował na nagrody za turnieje na jego maszynach, w formie podziękowania z korzystanie z tej strony do promocji swej działalności, na co on pisze tu, że to PSF winien mu dziękować... Zaproponowałem by choć na swoich maszynach dał jakieś info. o PSF-ie (zresztą Konradzie i Ty o tym do mnie mówiłeś) cisza. I Konrad pisze do mnie: Co najwyżej możemy go o to grzecznie prosić. Ja nie zamierzam już. A bardzo zadowoleni co po niektórzy pędzą wrzucać kasę/nabijać mu kabzę i niejako mówią: super, to jest to, dziękujemy, o to chodziło więc ŚWIETNIE!

Łukasz, nie rozumiem o co Ci chodzi. Skoro sam piszesz że wszyscy są zadowoleni to po po raz kolejny jątrzysz w tym temacie i na jaką cholerę po raz kolejny czepiasz się ludzi którzy sprowadzili do polski nowe Sterny??? Tak bardzo przeszkadza Ci że w Warszawie mamy zarabiste miejsce w którym, możemy się spotkać, pograć na fliperach, wypić piwo, miło spędzić czas???
Nie raz wpadałem do HK i na miejscu spotykałem znajomych - jak za starych czasów
Do tego możemy rozegrać sobie turniej, mini ligę. Ludzie których tak atakujesz zapewnili nam podczas turnieju serwis oraz przestawienie maszyn w fajne miejsce.
Cenowo wyszło nieźle - za 30 PLN można było nagrać się od 13 do 20.

Prezes napisał(a):kto mówił, że ja jestem kulturalny !? co jak co ale na tego typu pomówienia nie pozwolę - kawał CHAMA ze mnie i tyle :-P [/size]

Przyjmuje do wiadomości. Na forum jednak proszę abyś zachowywał się kulturalnie. Posty nawołujące do kłótni, obrażające innych (np prostackie przekręcanie nazwisk), celowe duble tematów - będą usuwane.

tak czytam ostatnie strony tego wątku i trochę nie ogarniam, po co siać ferment? czy to nie jest rozmowa bardziej prywatna?

Berud, masz rację - to nie powinno mieć miejsca. Przez jakiś starałem się ignorować zaczepki ale ileż można...

Prezes napisał(a):a nader wszystko PROWOKUJĘ !

Prezes napisał(a):martwi mnie cisza na niebie... czyżby poleciał do tych braci co z USA przylecą ? :mrgreen:

Prezes napisał(a):jak tylko coś ja napiszę, albo jest coś pozytywnie lub nawet tylko info. o Bytomiu, to Ty już; nie, NIE, NIE !!! i litania, epistoły, argumenty nie do pobicia, armaty, atak etc. :lol: komedia :mrgreen: i to wyborna :!:

Prezes napisał(a):Zemsta Nexa może być straszna i będziemy musieli uciekać Black Birdem (szybszy niż F14) na wyspę Gilligana. A i tam trafi Nex kulą w krater i dojdzie do erupcji :-P Mamy przechlapane - LAWĄ ! :!:

Prezes napisał(a):(choć wtedy Nex pewnie powie, żeś mnie przekupił, żeś wystarczająco zdrowy, albo że picie za czyjeś zdrowie jest niezdrowe, albo czego mój umysł nie ogarnia, bo jest za wolny

już nie zwalaj wszystkiego na Prezesa
ja tam lubię zaczepiać i trollować na forum ale nie robić sobie jakieś wyrzuty czy przekształcać to wszystko w jakieś internetowe waśnie.

a świstak zawija w sreberka
a lemur .... !!!

Tak jako dodatek chciałem tylko powiedzieć, jako obserwator kompletnie z zewnątrz, że dopiero po ostatnim poście prezesa zrozumiałem o co się kłócicie.

Printimus OK

Ktos tu ma za duzo czasu wolnego w internetach

Mysle tutaj o linku lemur

Busol napisał(a):Tak jako dodatek chciałem tylko powiedzieć, jako obserwator kompletnie z zewnątrz, że dopiero po ostatnim poście prezesa zrozumiałem o co się kłócicie.

Printimus OK

toś mnie ubawił! dziękuję :mrgreen:

Gofer! tylko mi bez takich!!! szukałem goferów znalazłem lemura a serio to znam tego lemura od dawna i lubię, była okazja to po niego sięgnąłem. i jak widać spełnił swą funkcję :-D
Hast la vista (nie windowsy vista!)