15/11/2013, 13:56
15/11/2013, 13:58
Moja uwaga do TILTow. Fajnie by bylo, zeby wszystkie maszyny mial ustawiony tilt na podobnym poziomie. A nie ze jedna walne i mam danger a przy drugiej kichne i tilt.
15/11/2013, 14:05
dyleck napisał(a):Jarnie napisał(a):zamawiam móżdżek
Polecam loda z bitą śmietaną.
udaję, że nie słyszałem... hock: hock: hock:
...ale, żeby nie było OT spodziewam się, że wszystkie maszyny będą miały jednakową ilość "danger" przed tiltem i to w liczbie co najmniej 3
15/11/2013, 14:10
L.U.K napisał(a):Marcin, Ty wiesz chyba jak "gry testowe" w polskich realiach wyglądają ? Dorwie się jeden z drugim i nie odstępują maszyny przez godzinę, ewentualnie grają na zamianę, jeden zajmując jedną maszynę a drugi drugą. Nietrudno sobie wyobrazić, ile z 96 startujących osób zdoła się "rozgrzać", a ile będzie stało i się patrzyło... System bez gier testowych nie jest idealny, ale przynajmniej sprawiedliwy.
Bardzo słuszna uwaga.
15/11/2013, 14:14
Jarnie napisał(a):udaję, że nie słyszałem...
Tylko się nie obrażaj. Na żart odpowiedziałem żartem.
Jarnie napisał(a):...ale, żeby nie było OT spodziewam się, że wszystkie maszyny będą miały jednakową ilość "danger" przed tiltem i to w liczbie co najmniej 3
Tak, wszystko standardowo.
15/11/2013, 14:17
dyleck napisał(a):Jarnie napisał(a):udaję, że nie słyszałem...
Tylko się nie obrażaj. Na żart odpowiedziałem żartem.
przypadkiem się nie obrażaj ;-)
z móżdżkiem wcale nie żartowałem, to jedno z moich ulubionych dań 8-)
15/11/2013, 14:47
L.U.K napisał(a):printimus napisał(a):Popieram, aczkolwiek zwracam uwagę, że tamci zapewniają w pełni sprawne maszyny. Czasem też gra się na 4 bile a nie na 3 (pewnie dlatego, żeby ta jedna dodatkowa poszła na sprawdzenie maszyny), czasem dają graczowi 30 sek. na test play. Ale jest jedna kluczowa sprawa:
Marcin, Ty wiesz chyba jak "gry testowe" w polskich realiach wyglądają ? Dorwie się jeden z drugim i nie odstępują maszyny przez godzinę, ewentualnie grają na zamianę, jeden zajmując jedną maszynę a drugi drugą. Nietrudno sobie wyobrazić, ile z 96 startujących osób zdoła się "rozgrzać", a ile będzie stało i się patrzyło... System bez gier testowych nie jest idealny, ale przynajmniej sprawiedliwy.
przecież napisałem że inicjatywa słuszna...
15/11/2013, 14:54
NEX napisał(a):printimus napisał(a):Widzę nie zrozumiałeś. OK wyjaśnię jeszcze raz. Spekulujesz i doszukujesz się jakiś teorii spiskowych do czego jak na razie nie masz żadnych podstaw. Co gorsza robisz to w momencie gdy sam w dokładnie tej samej kwestii (czyli ustawień tiltów oraz interpretacji niepoprawnego zachowania się maszyn podczas turnieju) jako organizator zachowałeś się nie w porządku.NEX napisał(a):Zacznij od sprawdzenia własnego Fish TalesMam do Ciebie tą samą prośbę, co do Jarka. Czytaj ze zrozumieniem to będzie Ci łatwiej uchwycić sens wypowiedzi innych (o ile to w ogóle ma dla Ciebie jakieś znaczenie).
Dla przypomnienia: podczas jednych z zawodów w Bytomiu maszyna ta bez powodu stiltowała w momencie odpalenia multiball. Stałeś obok i powiedziałeś - "zdarza się".
Mój FT nie bierze udziału w MP więc po co te dziecinne wycieczki. Skup na swoich maszynach.
Ciekawe co zrobiłbyś gdyby podczas MP jakaś maszyna zapodała Ci darmowego tilta a któryś z sędziów odparł "zdarza się"....
Żeby poròwnanie miało sens to trzeba poròwnywać sytuacje analogiczne.i oczywiście na koniec przyznać Tobie rację. inaczej szkoda transferu.
15/11/2013, 15:01
Wcześniej nie miałem okazji grać w turnieju, więc muszę zapytać. Przed grą na danej maszynie jest jakieś wprowadzenie /np wskazówka od sędziego albo obsługi/ czy po protu klasyczne rozpoznanie maszyny bojem?
15/11/2013, 15:10
Mam pomysł jak rozwiązać problem z testowaniem maszyn oraz sprawdzania tiltu. Sędzia nabija 6 kredytów. Każdy z zawodników gra jedną próbną bilę. Dwie pozostałe ( bile ) mogą służyć jako "test" tiltu.
15/11/2013, 17:28
Panowie, wszystko pięknie wygląda na papierze.
Czas tu jest bardzo istotny. Jest dużo rund do rozegrania.
I tak pewnie skończymy mocno po północy.
No chyba że ktoś lubi maratony i może grać do niedzieli wieczorem NON-STOP.
Czas tu jest bardzo istotny. Jest dużo rund do rozegrania.
I tak pewnie skończymy mocno po północy.
No chyba że ktoś lubi maratony i może grać do niedzieli wieczorem NON-STOP.
15/11/2013, 17:46
ja uwielbiam maratony
15/11/2013, 17:56
15/11/2013, 18:06
ja za chwile bede mial maraton filmowy w pociagu, bateria w laptopie trzyma 5 godzin to dam rade obejzec 2,5 filmu i w kime
15/11/2013, 18:50
marcinkg napisał(a):ja za chwile bede mial maraton filmowy w pociagu, bateria w laptopie trzyma 5 godzin to dam rade obejzec 2,5 filmu i w kime
tylko nie oglądaj nic niestosownego! :-P
ja również ruszam, na szczęście 3 h