Forum Flipperowe

E takie male przetarcie? Po co robic?! Przeciez nie ma wplywu na gre

Widzę że The Flintstones uwiera cię jak syf na końcówce???

mezik napisał(a):Hmm czy tylko ja widze te przetarcia na playfieldzie? Dla mnie osobiscie to stan dobry umyty.

dostateczny na szynach :mrgreen:

Raczej pisalem do diablo i kreatury

Zawsze ma wpływ , kolejny kretyn amator szybkich napraw dokonał spustoszenia , jak usunać mylar ? Najlepiej szpachelką . Zdjęcia poniżej , masakra jesli masz słabe nerwy nie ogladaj

Nie znoszę wycieruchów

A ile kosztowalo by naprawienie takiego przetarcia drobnego kolo lapek?
No bo wiadomo ze taka naprawa to kasa ktora trzeba tobie zaplacic za przesylke ktos musi wyciagnac playfield i rozebrac a potem zlozyc... Wiec naprawa malego przetarcia 1cmx1cm moze sie okazac niezwykle kosztowna. Ja jestem osobiscie od niedawna fanem podmalowywania farbami i zabezpieczania folijka. Tanio szybko bez rozbierania maszyny a efekt klucia w oko zazegnany

a mi sie nawet podobaja niektore przetarcia, w koncu to stare maszyny z duszo a nie jakieś lakierowane cuda na które można tylko patrzeć

Diablo, a jak jest z lakierem po jakimś roku użytkowania, nie rysuje się za bardzo?? Mam ciągle dylemat, lakierować czy oklejać.

Berud napisał(a):a mi sie nawet podobaja niektore przetarcia, w koncu to stare maszyny z duszo a nie jakieś lakierowane cuda na które można tylko patrzeć

Na "cudach" gra się lepiej niż na chropowatym czy oklejonym blacie .

I kilka

Zacnie ;-)

Podbijam temat, poszukuje wcs 94 moze ma ktos na sprzdaz

Cierpliwości za niedługo pojawi się na sprzedaż ;-)