Marzenie od "dziecka" Lethal Weapon 3.
Gdyby nie brak przychylności małżonki oraz trochę finansów to pewnie dałoby radę jakoś to spełnić
adas_2008 napisał(a):Marzenie od "dziecka" Lethal Weapon 3.
Gdyby nie brak przychylności małżonki ...
Cześć,
Zmieniaj żonę :mrgreen:
Trochę już chyba za stary jestem a wiesz jak mówią ładny fliper jeść Ci nie da
43 na karku i takie gupoty pisze
Widać im człek starszy tym gupszy
Raczej "mondrzejszy"
U wujka w salonie zawsze stał Robocop. Nigdy nie zapomnę tych anegdotycznych okrzyków.
Koledzy nie chcięli za bardzo na nim grać. Za to okupowali pamiętam FinalFight.
Ale ja sobie zawsze zagrałam.
Teraz jak człowiek jest już starszy, to podobają mi sie suberbohaterowie kina z lat 80 i 90.
demolka, ins.Harry Calahan, B.T.T.F, Idniana J. ,zabójcza broń
Jednak podczas gry, gdy miałam ostatnio przyjemnośc pograć np. w demolkę. Czar prysnął. I wydaje mi się nudnawa.
Musiała bym gdzieś przypomnieć sobie jak gra się na np. Indiana jones. Bo to był pamiętam bardzo oblegany tytuł u wuja.
Karolina - wbij do nas do Łodzi na kawę i pogadaj z moją małżonką
adas_2008 napisał(a):Karolina - wbij do nas do Łodzi na kawę i pogadaj z moją małżonką
A co miało by być tematem?
to o masz w podpisie
adas_2008 napisał(a):to o masz w podpisie
Zaproś swoją żonę ,tu do rozmowy ze mną na tym forum. Bo powiedz jej ,że ja nawet nie rozumiem, jak inna kobieta ceniąca sobie "piękno" ,a zarazem przedstawienia świetlne i teatralne rodem z pięknej "sztuki"(tak, tak, uważam że gra na fliperach to zarówno teatr i przedstawienie na żywo-nie z rzadka z pięknymi figurami i okalające piekną scenerią dodatkowo upiększoną grą świateł! , postaciami rodem z kreskówek, czy grą barwną takich wyświetlaczy jak DOT matrix).
Powiedz że nie rozumiem jak takiej "sztuki" można nie chcieć u siebie w domu?
Na pewno tkwi w niej ,jak w każdym z nas ziarno artysty i osoby chcącej brać udział "w czymś pięknym"
Eee…, że co ???
W morde...! to ja chyba zgubiłem moje ziarnko piękna....
Dla mnie flipery służą głównie do grania, najważniejsze żeby maszyna była sprawna i paletki miały moc!
P.S. Adaś przekonałeś żonę?
wuja tam przekonałem
ciągle to samo - a to wyje, miga, powaliło Cię itp
Mało coś w Waszych wypowiedziach ekspesji :-D
"ekspresji"
(klawisz R mi coś słabo działa :evil: )