Konrad, ale posmarowałeś. Ale z przykrością (bo nie mam czegoś takiego) muszę potwierdzić Twoje słowa.
A od Ciebie usłyszeć takie słowa, to musi być DOBRY KLIMAT.
:mrgreen:
moje nie wszystkie neony , większość nadal leży w pudełkach i czeka na nową lokalizację.
większość przyszła cała , przy kupnie umawiam się ze sprzedającym że jak przyjdzie uszkodzony to zwraca kaskę , jest to jedyny argument żeby dobrze go zapakować i doszedł cały.