MM limitowana edycja

[NEX]

cena starych na pewno nie spanie bo będzie to oryginał a nie remake.

No to co? Dziś cena "oryginalnego" MM wynosi mniej więcej tyle co nowego w wersji limitowanej (a przecież wersja standardowa będzie tańsza)
Kto zamiast nówki (i do tego sporo poprawionej) kupi 16 letniego polutowanego, odmalowanego, wyrestaurowanego... grata?
Oczywiście posiadacze tych starych maszyn będą piać na wszelkich forach jaki to oni ORYGINALNY skarb posiadają... i niech sobie pieją - mają prawo

[janekV8]

cena starych na pewno nie spanie bo będzie to oryginał a nie remake.

Kto zamiast nówki (i do tego sporo poprawionej) kupi 16 letniego polutowanego, odmalowanego, wyrestaurowanego... grata?

Kolekcjoner.
Podobnie sytuacja wygląda na rynku motoryzacyjnym i numizmatycznym.
A pewnie i wielu innych.

[Paweł]

Kto zamiast nówki (i do tego sporo poprawionej) kupi 16 letniego polutowanego, odmalowanego, wyrestaurowanego... grata?

Takie graty jak mówisz są w lepszym stanie niż jak wyjechały z fabryki 15 lat temu

[leszek golon]

Kto zamiast nówki (i do tego sporo poprawionej) kupi 16 letniego polutowanego, odmalowanego, wyrestaurowanego... grata?

Takie graty jak mówisz są w lepszym stanie niż jak wyjechały z fabryki 15 lat temu

Bo w te włożone jest całe serce :-P

[Prezes]

cena starych na pewno nie spanie bo będzie to oryginał a nie remake.

No to co? Dziś cena "oryginalnego" MM wynosi mniej więcej tyle co nowego w wersji limitowanej (a przecież wersja standardowa będzie tańsza)
Kto zamiast nówki (i do tego sporo poprawionej) kupi 16 letniego polutowanego, odmalowanego, wyrestaurowanego... grata?
Oczywiście posiadacze tych starych maszyn będą piać na wszelkich forach jaki to oni ORYGINALNY skarb posiadają... i niech sobie pieją - mają prawo

Nie masz racji, czy raczej masz częściowo.
Dla części prawdziwych fanów to czy to oryginał czy replika ma znaczenie i NA PEWNO będą droższe oryginały. Ile - nie wiadomo. Pytanie też o wykonanie nowych.
Są jednak osoby, które wolą nową - podoba im się MM i jak mają do wyboru nową to ją wezmą zwł. jak będzie tańsza!

[NEX]

Janek, kolekcjoner to ktoś kto zbiera jakieś przedmioty nie po to aby ich używać a aby je posiadać Dałeś przykład rynku motoryzacyjnego - zauważ że ludzie którzy posiadają auta zabytki nie używają ich na co dzień, na co dzień mają nowe auta

Z flipperami jest inaczej. Mamy tu na forum masę ludzi którzy posiadają po kilka/kilkanaście/kilkadziesiąt fliperów - nie nam nikogo kto regularnie nie grywałby na swoich maszynach.
Flipery ludzie kupują po to aby na nich grać a nie po to aby je posiadać i aby ładnie wyglądały ustawione w jakiejś galeryjce

Dla osoby używającej często danego urządzenia ważne jest aby było ono nowe i sprawne. Zapewne zdarzą się jakieś nieliczne przypadki ludzi którzy będę chcieli posiadać starą maszynę ale... będę to nieliczne wyjątki.

Zauważ że ten 1000 MM LE rozszedł się (jak wspomniał Daniel) w dwa dni. Ci ludzie kupili SPRAWNĄ NOWA maszynę aby z przyjemnością (i bez strachu że zaraz coś znów pierdyknie) sobie pograć.

Twierdzę ze 90% potencjalnych nabywców MM to ludzie którzy szukają maszyny do grania a nie po to aby ładnie prezentowała się w kolekcji. Ci ludzie kupią nową a nie starą, więc siłą rzeczy popyt spadnie a jak spadnie popyt to ceny także. Przecież to oczywiste....

Zresztą, niebawem sami zobaczymy. W tej chwili ceny 16- letnich MM są przesadnie wysokie. Zobaczymy jak te ceny zachowywać się będę gdy na rynek trafią nowe maszyny (najpierw te LE a potem standardowe)

[Jarnie]

Flipery ludzie kupują po to aby na nich grać a nie po to aby je posiadać i aby ładnie wyglądały ustawione w jakiejś galeryjce

Z całym szacunkiem Konrad: nie masz pojęcia o tym środowisku. Budujesz Swoją opinię z pozycji gracza na polskim podwórku. Poczytaj ogłoszenia zza oceanu: "very low played" to cecha, która bardzo często przewija się w ich treści i wpływa na cenę maszyny. Znam osobiście kilku kolekcjonerów i zapewniam Cię, ze Metallica LE nie rozeszła się wśród napaleńców, którzy katują je z kumplami przy piwie.

[Squall]

Jeszcze jedna kwestia. Wielu właścicieli MM tak się wystraszyło, że im ceny spadną, że sami zamówili nowego MM

[NEX]

Jarek, nie uwierzę w to że ludzie kupują flipery po to aby je trzymać nieużywane (lub prawie nie używane). Nie przekonasz mnie Tzn oczywiście takie pojedyncze przypadki na pewno mają miejsce ale jest to ułamek procenta.

Co do cen MM to przecież oczywiste: więcej towaru na rynku = spadek cen.

BTW. Jeśli dobrze kojarzę to Squall posiada Metalicę LE i idę o zakład że nie raz katował ją z kumplami przy piwie :mrgreen:

[Jarnie]

Jarek, nie uwierzę w to że ludzie kupują flipery po to aby je trzymać nieużywane (lub prawie nie używane).

Ludzie kupują zegarki i ich nie noszą, obrazy, których nie wieszają na ścianach, samochody, których nie wyprowadzają potem z garażu, whisky, której nie piją... ludzie są dziwni czasami, w sprawach fliperów również... ;-)

[Squall]

Konrad - katowałem przy piwie Metallice, ale też wku***** się jak ktoś w nią przypieprzył, bo jestem pieprzonym pedantem, ktory nie potrafi sie pozbyc swojego pedantyzmu i co mnie wiele irytuje.

Napieprzam tez w MM i AFM i IJ ktore sa odreasaurowane i szlaq mnie trafia jak mi ktos na obudowie zrobil ryske - nie moge potem spac po nocach

[Squall]

Z flipperami Panowie jest jeszcze jeden problem - podobny do tego z numizmatami.

Mamy po 34 lata inni więcej - młodzieży temat flipperów nie interesuje - a jeśli to bardzo niewielu.

Nie wiem, kto za 20 czy 30 lat coś będzie kupował. Jak ktoś nie zajawi się wcześnie to raczej to nasze hobby będzie zanikać.

Na świecie jest podobnie - popatrzcie czy są jacyś młodzi na turniejach? Średnia wieku? jakieś 35 lat w górę na turniejach

[Jarnie]

zdarzają się młodsi niż 35l.

http://www.ifpapinball.com/player.php?player_id=6733

i paru innych znam... ;-)

[NEX]

Ludzie kupują zegarki i ich nie noszą, obrazy, których nie wieszają na ścianach, samochody, których nie wyprowadzają potem z garażu, whisky, której nie piją... ludzie są dziwni czasami, w sprawach fliperów również... ;-)

Tak w 100% zgadzam się - tacy ludzie istnieją (przecież to napisałem) ale... takich ludzi jest ułamek procenta.
Zgodzisz się chyba ze mną że jednak 99% ludzi nosi te zegarki, jeździe tymi samochodami, wiesza obrazy, pije whisky... czyli wykorzystuje to wszystko zgodnie z przeznaczeniem Flipery również

Konrad - katowałem przy piwie Metallice, ale też wku***** się jak ktoś w nią przypieprzył, bo jestem pieprzonym pedantem, ktory nie potrafi sie pozbyc swojego pedantyzmu i co mnie wiele irytuje.

Daniel wiem Chodziło mi to że grasz na swoich maszynach a nie trzymasz je (jak sugeruje Jarek) nieużywane

[Prezes]

Nie wiem, kto za 20 czy 30 lat coś będzie kupował. Jak ktoś nie zajawi się wcześnie to raczej to nasze hobby będzie zanikać.

A to jest ważny i ciekaw(sz)y wątek! Ja się zgadzam z Martinem z Pinball News - co z tego że są nowe flippery, skoro one trafiają głównie do rąk prywatnych. Jeśli nie będzie ich w przestrzeni publicznej dożyjemy (Ci 30-40) do ich końca... PROPONUJĘ stworzyć osobny wątek o tym - F14 możesz?