– Proszę pana...
– Niestety, kochany. Nie przyjmujemy dzisiaj: już po godzinach, a w dodatku wolna sobota jest.
– Nieee, ale ja tylko...
– Ale kochany! Nie ma żadne „tylko”! Nic! Żadnej roboty nie wezmę, nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem!
– Ale ja chciałem tylko...
– Kochany! Chyba ja wyraźnie po polsku mówię: do końca roku nic nie biorę! Ja chcę wreszcie spokojnie zjeść!
– Ale do końca roku pan będzie jadł?
– A co, nie starczy?
Im większą mądrość posiadasz, tym z większą ilością debili musisz się użerać..
– Proszę pana...
– Niestety, kochany. Nie przyjmujemy dzisiaj: już po godzinach, a w dodatku wolna sobota jest.
– Nieee, ale ja tylko...
– Ale kochany! Nie ma żadne „tylko”! Nic! Żadnej roboty nie wezmę, nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem!
– Ale ja chciałem tylko...
– Kochany! Chyba ja wyraźnie po polsku mówię: do końca roku nic nie biorę! Ja chcę wreszcie spokojnie zjeść!
– Ale do końca roku pan będzie jadł?
– A co, nie starczy?
Starczy to może być uwiąd. Mówi się "wystarczy". Echhh i potem młody człowiek powie, że w telewizji słyszał jak się mówi i weź takiego przekonaj.
I'm not totally useless. I can be used as a bad example.
Jak ktoś ma grafikę na budę do "The Machine: Bride of Pin-Bot" w formacie wektorowym, nadającym się do druku, to chętnie wezmę. Opcje są następujące:
1) Za darmo;
2) Za opłatą;
3) Za przysługę;
4) Na wymianę;
Czasu jest mało. Już kupiłem ręczny skaner i zamierzam się za to zabrać sam... Ale bardziej prawdopodobne jest to, że zapłacę grafikowi, który to "zwektoruje". Wolałbym zapłacić mniej i zrekompensować kogoś, kto już to zrobił. Jest ktoś taki?
Tu akurat mi sie udalo bo pierwszy Production Batch byl duzo duzo tanszy. Ale faktem jest ze doprowadzenie maszyny do stanu pudelkowego to studnia bez dna :mrgreen: