NEX napisał(a):Zasady znam ale nie uważam aby maszyna była jakoś szczególnie wciągająca - wszystko jest zbyt liniowe i po prostu nudne.
Nie znam dokładnie i znać nie chcę.
Ale fajnie mieć taką lokatę kapitału i asa, ja go mam :-P
Też mam kilka lokat kapitału jedyny minus że takie ciężkie te nasze lokaty.....
Diablo napisał(a):Też mam kilka lokat kapitału jedyny minus że takie ciężkie te nasze lokaty.....
Kupujcie Krugerrandy. Taki TZ to tylko 2 uncje złota.
Twilight Zone to stan ducha a nie zabawa w odbijanie kulki.
To nie pokomplikowanie zasad przesądza o jego klasie. Majstersztykiem jest dlatego, że misje i cała reszta zasad, dźwięki i grafika, są tu skomponowane tak, że gracz ma poczucie, jakby brał udział w wyjątkowym wydarzeniu, czymś nadprzyrodzonym. W takim klimacie jest też serial TZ, więc twórcom maszyny udało się oddać ducha pierwowzoru.
Rewelacyjna maszyna i to nie jest przypadek, że ten tytuł stał się absolutnym klasykiem.
wygląda to trochę tak, jakbym pisał z psychiatryka, ale wszystko jest w miarę w porządku.
dyleck napisał(a):Diablo napisał(a):Też mam kilka lokat kapitału jedyny minus że takie ciężkie te nasze lokaty.....
Kupujcie Krugerrandy. Taki TZ to tylko 2 uncje złota.
a myślisz, że co mamy w środku
?
w RPA już zamówiłem wrzutnik akceptujący tylko rzeczone :lol:
alexanderhrabia napisał(a):Twilight Zone to stan ducha a nie zabawa w odbijanie kulki.
To nie pokomplikowanie zasad przesądza o jego klasie. Majstersztykiem jest dlatego, że misje i cała reszta zasad, dźwięki i grafika, są tu skomponowane tak, że gracz ma poczucie, jakby brał udział w wyjątkowym wydarzeniu, czymś nadprzyrodzonym. W takim klimacie jest też serial TZ, więc twórcom maszyny udało się oddać ducha pierwowzoru.
Rewelacyjna maszyna i to nie jest przypadek, że ten tytuł stał się absolutnym klasykiem.
rzeczywiście serialu nie znam
ale do takiego Gilligan'sa się nawet przekonałem, choć i tegoż pierwowzoru nie znam :lol:
BTW: polecam MAD MEN, choć na flippera się nie nadaje
alexanderhrabia napisał(a):wygląda to trochę tak, jakbym pisał z psychiatryka, ale wszystko jest w miarę w porządku.
Jesli tylko mają tam flippery To dlaczego nie ?
Diablo napisał(a):alexanderhrabia napisał(a):wygląda to trochę tak, jakbym pisał z psychiatryka, ale wszystko jest w miarę w porządku.
Jesli tylko mają tam flippery To dlaczego nie ?
no właśnie nie. treść i forma też nie pasują.
Oj tam oj tam , wiemy coś wiecej po pojawieniu się tajemniczego mechanika ?
E tam czepiacie sie stmpatycznego faceta. Dostalem maila "automat uszkodzony , spięcie na płycie gł"
Dlatego odwowal ofery. Tak na niego najezdzaliscie a to taki uczciwy czlowiek. Popsul sie automat i nie chcial sprzedawac bubla. :mrgreen: