prezes jest poza konkursem, bo miał brązowe spodnie w kolorze... drzewa (powiedzmy). to się nadaje do niczego, ale doceniam odwagę.
ja proponuje, żeby w CDQ obowiązującą stylóweczką był spodzień w kancik (kolor nieważny, mogą być zielone lub ślywkowe).
alexanderhrabia napisał(a):prezes jest poza konkursem, bo miał brązowe spodnie w kolorze... drzewa (powiedzmy). to się nadaje do niczego, ale doceniam odwagę.
:mrgreen:
Fakt, trzeba sporej odwagi aby tak się ubrać
Alex, uważaj teraz jak będziesz w Bytomiu żebyś wpier*** od dresiarzy nie dostał...
dresiarze w bytomiu? niemożliwe! to miasto artystów, filozofów i społeczników (kilku drukarzy-nie-dresiarzy też się znajdzie).
alexanderhrabia napisał(a):dresiarze w bytomiu? niemożliwe! to miasto artystów, filozofów i społeczników (kilku drukarzy-nie-dresiarzy też się znajdzie).
poczekaj jeden z drugim! nu pagadi!!! (co mówię w imieniu maich towariszczi zza Buga