Forum Flipperowe

Pełna wersja: Przyrząd do wciskania kabli we wtyczkę typu molex.
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
http://www.bestofpinball.de/catalog/prod...ts_id/4786

Wiecie gdzie można zakupić u nas coś w tym stylu?
Gdzieś widziałem w necie.
Miałem kupować, ale stary macher flipperowy kazał mi kupić nowe wtyki, pobielić, zalutować kabelki i spokój na zawsze ;-) .

http://www.tme.eu/pl/katalog/zlacza-ce15..._order=ASC
Dzięki. No wtyke oczywiscie kupie nowa bo stara jest przysmalona i sie kruszy ale nie chce wciskac srubokretem.
Czy chodzi Ci o to ze kupiles innego typu wtyczke i lutowałeś?
Mam zmasakrowane wtyczki z GI, j120 i j121 11pinowe na tej dużej płycie, od góry wjeżdżasz cyną na wtyczke tylko żeby nie zalać wtyka i luta mu, trochę z tym zabawy ;-) .
Na GI te styki nożycowe prędzej czy później pójdą z dymem, lut jest pewniejszy.
Powiem więcej, lut jest aż za pewny..... :mrgreen: :-> :mrgreen:
hmmmm wszystko można aby przyoszczędzić 5 czy 10 zeta. Najprościej przecie wlutować przewody do plyty. Już dawno o tym pisałem o zaciskarce do LSA.
Wjeżdżanie cyną na wtyczke to szaleństwo.
Ja się flipperów dopiero uczę, to o wtyczkach widziałem u gościa co na maszynach zęby zjadł, każdy ma swoje techniki,o kablach z płyty i na barana już też co nieco wiem ;-) .
Gołe piny do wtyczki dosyć lekko wchodzą, trzeba tylko pilnować żeby ząbki zatrzaskowe wlazły na swoje miejsce Wink
Lutowanie przewodów do płyty czy do wtyczki to partactwo! Ten fachura, co to zęby zjadł na fliperach widać robi po taniości i szybkości. A jak zechcesz wyjąć Power Driver Board, to odlutujesz czy obetniesz te przewody? Jeśli idzie o wypalanie się tych wtyczek, to jest tylko jeden tego powód - wymiana spalonych żarówek na samochodowe lub inne "substytuty" do nabycia gdziekolwiek co powoduje zwiększenie natężenia prądu ponad dopuszczalne dla tego złącza. Temperatura wydziela się nie w miejscu, gdzie przewód jest wciśnięty między blaszki (elektronicy są zgodni co do tego, że połączenia zaciskane mają najlepsze właściwości elektryczne) a miejscu, gdzie blaszka wtyczki dotyka kołka w płycie.
Amen.
A ja zauwazylem jedna rzecz. Te wtyczki do kutowania maja jedna powierzchnie styku w pinem podczas gdy te oryginalne sciskaja pin blaszkami z 2 stron. Wymienilem kilka razy na poczatku swoich napraw na taki lutowane (GI wymienialem) i po kilku dniach juz byly lekko brozowe. W ppzostalych przypadkach mi sie sprawdzaly ale w GI wole te oryginalne. No chyba ze mam na ledach to nawet na spince do wlosow moze dzialac :mrgreen:
mezik napisał(a):A ja zauwazylem jedna rzecz. Te wtyczki do kutowania maja jedna powierzchnie styku w pinem podczas gdy te oryginalne sciskaja pin blaszkami z 2 stron. Wymienilem kilka razy na poczatku swoich napraw na taki lutowane (GI wymienialem) i po kilku dniach juz byly lekko brozowe. W ppzostalych przypadkach mi sie sprawdzaly ale w GI wole te oryginalne. No chyba ze mam na ledach to nawet na spince do wlosow moze dzialac :mrgreen:
Nic dodać, nic ująć. Tylko oryginał. Ani nie jest kosmicznie drogi, ani nieosiągalny.
A gdzie kupujecie oryginaly??
To są złącza sygnałowe typu CE156 raster 3,96 mm. http://www.tme.eu/pl/katalog/zlacza-ce15...mm_100351/
lub w dowolnie wybranym internetowym sklepie fliperowym :-P

EDIT

A tu jest właściwy link do przyrządu w TME http://www.tme.eu/pl/katalog/?cleanParam...h=MRT-156F
Stron: 1 2