widziałem już ten wózeczek, ale moich problemów on nie załatwi :mrgreen:
mucha napisał(a):NEX napisał(a):....
Mucha, taki wózek jak opisujesz miał (jak dobrze kojarzę) Marcin w Dźwirzynie
Tak! dokładnie o taki mi chodzi :-)
pizmakus, wkleił link do aukcji z dokładnie takim wózkiem.
widziałem już te aukcje ;-) myślałem żeby samemu zrobić, albo przynajmnie za połowe ceny z allegro kupić :mrgreen:
http://allegro.pl/wozek-platformowy-stol...71004.html
Mam 2 podobne do tego kupowane jako nówki płaciłem 1500 za sztukę. Pierwsze co trzeba to odkręcić barierkę. Jestem zadowolony, trochę wprawy i bez odkręcania nóg jedna osoba wrzuci flippera na busa. Dobra opcja, że prawie na styk wchodzi od przodu między nogi flippera (z wide body nie ma problemu). Przydatne do wyciągnięcia flippera jak stoi w rzędzie z innymi. W zupełności wystarczy do jeżdżenia po twardej nawierzchni , odkręcania i przykręcania nóg.
Jak za drogo to używki poszukać.
http://allegro.pl/wozek-stolowy-podnosni...57307.html
Mam też taki co wysoko podnosi ale jest większy i cięższy. Do flipperów wcale nie używam. Ten za 600 zl gdzieś używkę na allegro ojciec złapał.
Ma taki wlasnie do jezdzenia po schodach ale po wyciagnieciu 3 flipperow jeden po drugim i tak jestes mega wykonczony (ocywiscie zalezy ile schodow) generalnie osoba ktora ciagnie wozek musi co schodek 100kg plus wyciagnac o jeden schodek. Ja osobiscie mnie bylem zmeczony wynoszac po schodach we 2 flippera klasycznie (jeden z przodu drugi z tylu) samemu wyciaganie tym wozkiem nie polecam chociaz jak ktos fizycznie muskulatura obdarzony to moze targac.
Kurcze no fajnie to wygląda chyba kupię nawet niekoniecznie do fliperów.
Sorka. Ja pracowałem na starych taśmach przerzuconych przez kark, ale ze dwie aukcje niżej jest model krzyżujący się na plecach. Myślę, że są super wszystko stabilizuje ci grzbiet a ręce służą tylko do kontroli przedmiotu, naprawdę na starych parcianych taśmach przetargałem kilka ton dziennie i sam nie wierzyłem, że dam radę .
