Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Zen Pinball FX3
#16
Pograłem na Getaway, uczucia (bardzo) mieszane.
Graficznie bardzo ładny, płynność idealna ale... te dodatkowe efekty wizualne (wybuchy, płomienie, ruchome figurki, pojawiające się i zasłaniające grę punkty) z początku nawet zabawne ale szybko zaczynają się nudzić i przeszkadzać.
Co do fizyki to chyba wolę TPA - zachowanie bili wydaje mi się bardziej naturalne.
Odpowiedz
#17
Opiszę jak to wygląda z perspektywy gracza konsolowego . Na tą chwilę to chyba najlepiej zrobili Fish Tales (oddanie przeźroczystości plastików jest bardzo dobre),gorzej z metalowymi elementami i tutaj Getawy nie przekonuje mnie kompletnie ,złe proporcje rampy i odgłos śmigającej bili walącej o metal powinny być inne . Te'' bajery '' to można wyłączyć i zostawić w czystej formie grę.Realizm zachowania się bili jest jak dla mnie lepszy od TPA ,z jednej strony trochę mam uczucie jak bym grał tą porcelanową bilą z TZ (zapieprza jak szalonaSmile a innym razem jest jak z ołowiu ale to w sytuacjach które bym określił podbramkowymi,brakuje mi możliwości ustawień czegoś w rodzaju kąta nachylenia stołu.Dobrze to robią i oby tak dalej to Pincab będzie miał sens Wink
Odpowiedz
#18
Efekty wizualne można wyłączyć wybierając tryb classic single player.co do fizyki bili są do wyboru 2 tryby symulacyjny i fizyka arcade,trzeba wybrać tryb tournament żeby pograć w trybie symulacji.Wg mnie fizyka jest dużo lepsza niż w TPA,graficznie nawet nie ma co porównywać wszystko ostre jak żyleta w porównaniu do TPA.Ja od teraz w Medieval Madness gram wyłącznie w Zen,teraz dopiero widzę jak ułomna jest fizyka bili na stołach w TPA.Na razie jedyny minus tych nowych stołów to że goście z Zen trochę je ocenzurowali w stosunku do oryginalnych maszyn - zmieniona grafika pola gry i na backglasie oraz edytowane animacje na DMD.Osobiście cieszę się że wreszcie zaczeli robić prawdziwe stoły bo większość tych fikcyjnych w Zen Pinball jest bardzo słaba.Może ludzie z Farsightu wreszcie nauczą się jak powinno się robić gry pinballowe bo wydaja TPA już ładnych kilka lat a wiele stołów ma bardzo rozmyte tekstury a fizyka bili praktycznie stoi w miejscu.bila jest zbyt lekka i na wielu stołach ma tendencje do pływania.Do tego można zauważyć że ruch bili jest mało losowy,widać to zwłaszcza przy wystrzeliwaniu bili,na wielu stołach w 80% przypadków po wystrzeleniu na początku gry uparcie trafia w jedno miejsce.
Odpowiedz
#19
Następne trzy stoły.

https://www.youtube.com/watch?v=kAalLb_eS9U
Odpowiedz
#20
Ściągnąłem demo FX3 na PS4. Jest darmowy stół - Fish Tales. Porównałem gamplay z PB Arcade.
Fizyka w FX jest świetna. Najlepsza z jaką dotąd miałem do czynienia. Nie jest idealna, ale ma już dużo wspólnego z prawdziwą maszyną. Zgodzę się z hitmanem12, że w Arcade kula jakby nic nie ważyła. Od razu czuć, że to gra komputerowa.
Łapki w FX3 rzeczywiście są bardzo mocne. Pewnie dlatego, że niezużyte Wink
Odpowiedz
#21
To jest dziwne że na niektórych stołach w TPA bila zachowuje się bardziej naturalnie w innych mniej,jednak wciąż daleko do ideału.Za to w FX 3 trochę przesadzili z realizmem,w AFM bila co chwilę wypada alejami bocznymi lub leci prosto między łapki,ball drainy są tak uciążliwe że aż odechciewa się grać na tym stole.
Odpowiedz
#22
hitman12 napisał(a):Za to w FX 3 trochę przesadzili z realizmem
W trybie classic tournament po prostu bardzo utrudnili grę właśnie po to aby sprawiała wrażenie realności tyle że... nie do końca im to wyszło. W rzeczywistej grze bila zachowuje się różnie, w FX prawie zawsze gdy ma szanse uciec to ucieka Wink
Dla mnie fizyka w FX cały czas jest daleka od ideału.
Odpowiedz
#23
Nawet w trybie classic arcade rozgrywka jest sztucznie utrudniona a tournament to chyba zrobili dla masochistów.Akurat do fizyki to nie mam zastrzeżeń w Fish Tales czy Getaway naprawdę czuć namiastkę prawdziwego flipera ale w AFM to przegieli pałkę.przez kilka dni próbowałem okiełznać ten stół i wreszcie dałem sobie spokój.Jakbym nie uderzał to i tak po kilku chwilach bila bezczelnie pcha się między łapki albo ucieka bokiem.
Odpowiedz
#24
Też grałem i również odniosłem podobne wrażenie. Niebezpiecznie blisko klasyków, ale ja to lubię Big Grin
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości