|
Proszę o pomoc w zakupie flippera
|
|
16/10/2015, 12:07
Jak chcesz odsprzedac z zyskiem to zakup sie raczej nienoplaci. Pomysl w ten sposob kupisz za 2500 za rok sprzedasz za 2000 moze za 2500 czyli w najgorszym wypadku kupiles sobie granie (i prace nad maszyna, nieprzespane noce, zszargane nerwy, odsuniecie sie znajomych od "dziwaka") za 500 zl na rok
 doswiadczenie z obcowania z flipperem BEZCENNE
16/10/2015, 12:23
mezik napisał(a):Jak chcesz odsprzedac z zyskiem to zakup sie raczej nienoplaci. Pomysl w ten sposob kupisz za 2500 za rok sprzedasz za 2000 moze za 2500 czyli w najgorszym wypadku kupiles sobie granie (i prace nad maszyna, nieprzespane noce, zszargane nerwy, odsuniecie sie znajomych od "dziwaka") za 500 zl na rok nie nie źle mnie zrozumiałeś. W żadnym wypadku nie chcę go odsprzedawać. Po prostu miałem na myśli, że jeśli będzie dobra cena za konkretny sprzęt to mogę się skusić i zapłacić więcej 
16/10/2015, 12:29
Skoro nie będziesz się chciał go pozbyć to tym bardziej należałoby zastanowić się nad konkretnym tytułem. Branie co popadnie na pierwszego flippera to kiepski pomysł.
Sprecyzuj jaki temat cię interesuje. Czy ma to być maszyna z wyświetlaczem DMD czy do dobrej zabawy wystarczą ci cyferki.
16/10/2015, 12:54
Ogólnie tak jak pisałem nie za bardzo się na tym znam ale chciałbym żeby mi taka maszyna przynosiła dużo funu i i wizualnie wyglądała fajnie.
16/10/2015, 13:34
gothicman213 napisał(a):Ogólnie tak jak pisałem nie za bardzo się na tym znam ale chciałbym żeby mi taka maszyna przynosiła dużo funu i i wizualnie wyglądała fajnie.Ta sama maszyna dla jednego będzie nudna a dla innego świetna. Pizmakus dobrze sugeruje - warto wybrać temat który lubisz. Poza tym warto też troszkę protestować dany stół (jeśli go nie znasz) na jakimś symulatorze na przykład na Pinball Arcade. No chyba że flipper ma tylko wyglądać 
16/10/2015, 14:22
Zapraszam do mnie zeby przetestowac maszynki a jeszcze lepiej do lodzi! Na turniej
16/10/2015, 15:19
gothicman213 napisał(a):Ogólnie tak jak pisałem nie za bardzo się na tym znam ale chciałbym żeby mi taka maszyna przynosiła dużo funu i i wizualnie wyglądała fajnie. Wizualnie Black Knight przyciąga wzrok, głownie za sprawą prawdziwego backglass z lustrzanymi wstawkami. Poza tym szybka maszyna z dobrym rockowym riffem w tle. Ostatecznie Steve Ritchie maczał w tym palce... 8-)
16/10/2015, 18:05
mezik napisał(a):Jak chcesz odsprzedac z zyskiem to zakup sie raczej nienoplaci. Pomysl w ten sposob kupisz za 2500 za rok sprzedasz za 2000 moze za 2500 czyli w najgorszym wypadku kupiles sobie granie (i prace nad maszyna, nieprzespane noce, zszargane nerwy, odsuniecie sie znajomych od "dziwaka") za 500 zl na rokNie słuchaj dewiantów Kup sobie porządną maszyne a nie obdrapańca do grzebania Flipper ma byc super zabawką.
16/10/2015, 18:51
Warto dodać że sprzęt ma swoje lata i nowy właściciel musi sie liczyć z tym, że kilka drobiazgów będzie do zrobienia. Ja kupilem swojego knighta miesiąc temu a pod playfieldem spedziłem już kilka wieczorów z lutownicą w ręku. Części i plastiki dostępne, pakiet ledów zainstalujesz i maszynka też nacieszy oko. Myśle że na początek warto kupić tańszy stół (a bk2k raczej do takich się zalicza) aby sprawdzić czy się podłapie bakcyla na stalową kulkę. Ja już latam z miarką po domu i myśle gdzie upchnąć kolejne stoły ze stajni Williamsa.
16/10/2015, 19:11
Diablo napisał(a):Ogłoszenie??? Czy samo krytyka ???mezik napisał(a):Jak chcesz odsprzedac z zyskiem to zakup sie raczej nienoplaci. Pomysl w ten sposob kupisz za 2500 za rok sprzedasz za 2000 moze za 2500 czyli w najgorszym wypadku kupiles sobie granie (i prace nad maszyna, nieprzespane noce, zszargane nerwy, odsuniecie sie znajomych od "dziwaka") za 500 zl na rokNie słuchaj dewiantów
16/10/2015, 20:00
Sam widzisz loża szydercow . Faktem jest że musisz pojechać na jeden drugi turniej pograć nacieszyć oko uzbierać troche wiecej kasy , wyczuć co ci sie bardziej podoba wyboru wielkiego nie ma nie ten świat nie ta kasa . Jak popatrzysz to wiekszość z nas ma te same tytuły maszyn i kilka perełek w kolekcji zdobyte jakimś fartem .
16/10/2015, 20:02
Kolega napisał wyraźnie w pierwszym poście, że ma dom, a co za tym idzie obok telewizora, kina domowego i kominka chce mieć tam flipera... To nie pasjonat, który przekopał pół stodoły, znalazł brudną, zakurzoną maszynę, wykonuje pierwsze ruchy pędzelkiem odkrywając grafikę i cieszy się jak dziecko ze zdobyczy. Chce po prostu mieć modną, niszową zabawkę i tyle... Mediewal Madness czy Jokerz! ...? Nieważne, ma ladnie wyglądać i migać w salonie...
16/10/2015, 21:06
leszek golon napisał(a):Na tablicyTo nie ja mam kupić , lecz kolega . Ups zanim przeczytalem do końca jakiś snajper już jedzie przez pół polski po gunsa he he . |
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
