15/03/2015, 16:22
Moja święta trójca prawie identyczna:
1) Popadiuk - same cuda od niego. Trzy wg mnie najlepsze maszyny pinballowe (z osobistego Top 5) wykonał właśnie JPop (ToM, TotAN, CV). Dobrze, że zaczął teraz Zidware bo będzie dalej projektował. Szkoda gdyby jego talent poszedł na marne...
2) Lawlor - tego to chyba wszyscy znają. Chyba bardziej znany niż Popadiuk, w końcu autor najlepiej sprzedającej się maszyny w historii pinballu (mowa oczywiście o Addams Family). Tylko jego głowa potrafiła wykombinować maszynę tak skomplikowaną jak Twilight Zone. Poza tym podoba mi się jak eksperymentuje - ogólnie na maszynach 2+ flipperów to normalka u niego.
3) Heckendorn - dla Bena wielki szacunek bo robi wszystko (no prawie, chyba sobie tylko z grafiką nie radzi) sam! Od płyt po zabawki. Jest moim idolem. Stworzył już niejeden automat, a najlepsze jest to, że wszystko dokumentuje na YT w ramach swojego programy "The Ben Heck Show".
1) Popadiuk - same cuda od niego. Trzy wg mnie najlepsze maszyny pinballowe (z osobistego Top 5) wykonał właśnie JPop (ToM, TotAN, CV). Dobrze, że zaczął teraz Zidware bo będzie dalej projektował. Szkoda gdyby jego talent poszedł na marne...
2) Lawlor - tego to chyba wszyscy znają. Chyba bardziej znany niż Popadiuk, w końcu autor najlepiej sprzedającej się maszyny w historii pinballu (mowa oczywiście o Addams Family). Tylko jego głowa potrafiła wykombinować maszynę tak skomplikowaną jak Twilight Zone. Poza tym podoba mi się jak eksperymentuje - ogólnie na maszynach 2+ flipperów to normalka u niego.
3) Heckendorn - dla Bena wielki szacunek bo robi wszystko (no prawie, chyba sobie tylko z grafiką nie radzi) sam! Od płyt po zabawki. Jest moim idolem. Stworzył już niejeden automat, a najlepsze jest to, że wszystko dokumentuje na YT w ramach swojego programy "The Ben Heck Show".