18/11/2013, 16:55
Witajcie!
nie mogę wprost uwierzyć w jaki sposób udało mi się przeżyć tyle lat i nie trafić na to wspaniałe forum skupiające ludzi dzielących się pasją i wiedzą o flipperach... Pora to nadrobić! Mam nadzieję, że stanę się stałym gościem forum, a tym bardziej uczestnikiem imprez, o których istnieniu dowiedziałem się przy okazji
Na flippery przepuszczałem całe kieszonkowe w dzieciństwie, potem w szkole średniej codzienne grywanie, na studiach w klubie studenckim obok akademika też zawsze stał stół... jak tu było nie poddać się czarowi lśniących kul? Potem z braku regularnego dostępu do stołów trzeba było zadowolić się komputerowymi namiastkami. A teraz chyba czas na własny stół. Negocjacje z 2gą połową rozpoczęte
Pozdrawiam!
nie mogę wprost uwierzyć w jaki sposób udało mi się przeżyć tyle lat i nie trafić na to wspaniałe forum skupiające ludzi dzielących się pasją i wiedzą o flipperach... Pora to nadrobić! Mam nadzieję, że stanę się stałym gościem forum, a tym bardziej uczestnikiem imprez, o których istnieniu dowiedziałem się przy okazji
Na flippery przepuszczałem całe kieszonkowe w dzieciństwie, potem w szkole średniej codzienne grywanie, na studiach w klubie studenckim obok akademika też zawsze stał stół... jak tu było nie poddać się czarowi lśniących kul? Potem z braku regularnego dostępu do stołów trzeba było zadowolić się komputerowymi namiastkami. A teraz chyba czas na własny stół. Negocjacje z 2gą połową rozpoczęte
Pozdrawiam!